Na weekend zostawiam Was z niezwykłym projektem fotograficznym, wykonanym na zlecenie przez urodzonego w Kenii fotografa
Jamesa Molissona. Pamiętacie jak jako nastolatki traktowaliście swój pokój / przestrzeń? Jak bardzo potrzebowaliśmy prywatności, wyrażania siebie poprzez aranżowanie przestrzeni wokół siebie? Każdy tak chyba miał...Ja pamiętam jak marzyłam o tym, aby mieć jedną ścianę i móc na niej pisać co mi przyjdzie do głowy: złote myśli, cytaty z ulubionych piosenek, wiersze, że A+XYZ=WNM;))
James Molisson postanowił sfotografować sypialnie dzieci z różnych stron świata, pokazując jak ogromny wpływ na to jak żyjemy i mieszkamy ma to, z jakich rodzin i krajów pochodzimy. Poniżej tylko niewielka część projektu. Resztę obejrzycie
TUTAJ.
Dodam tylko, że zdjęcia zostały wydane w formie eseju fotograficznego przez wydawnictwo Chris Boot Ltd.
(kliknij na zdjęcia, aby powiększyć)